O MNIE

KILKA SŁÓW O AUTORZE

Moja przygoda ze starociami zaczęła się kiedy miałem 4 lata. Dostałem wtedy do zabawy od mojej prababki od strony dziadka magnetofon ZRK TONETTE. Wbrew temu co teraz pewnie każdy sobie myśli, nie popsułem go. Nagrywałem różne audycje z TV, z domowym przedszkolem na czele. Mam TONETTE do dziś i można obejrzeć ją na tej stronie wśród innych sprzętów, które przez lata się uzbierały. W czasie gdy ja eksploatowałem TK120LTONETTE, moi rodzice mieli ZK 140 T. Od samego początku magia designu Maxa Grundiga mnie urzekała. Mimo że ZK 140 T był tylko licencyjną i mocno zubożoną podróbką oryginału, bardzo mi się podobał. Kilka lat później kolega taty dał mi ZK 120 T. To przyczyniło się do tego, że do dziś działam „dwuścieżkowo” i nigdy inaczej, mimo, że później – w czasie gdy większość osób pozbywała się nie używanych już sprzętów – do kolekcji wpadła cała masa magnetofonów czterościeżkowych oraz stereo. Stanu tego nie zmienił tez wcześniejszy zakup magnetofonu OPUS MS2425 przez moich rodziców, zdaje się że było to w 1986 roku.

…a teraz…
W tej chwili skupiam się na zbieraniu taśm różnych producentów. Wszystko co mam postaram się pokazać na tej stronie. Dodawanie nowych obrazów i opisów jest dość czasochłonne, więc materiałów będzie przybywało powoli, ale konsekwentnie. Stronę tę założyłem żeby pokazać ten historyczny wręcz sprzęt, dać możliwość obejrzenia go oraz w celu nawiązania kontaktu z innymi, którzy się tym interesują. Na koniec pokazuję (po lewej) mój obecny „sprzęt bazowy” – magnetofon GRUNDIG TK 120 de luxe. Używam go na co dzień i jestem z niego bardzo zadowolony. Jest zarówno ozdobą i wspaniale działającym sprzętem.